Zbudowaliśmy niesamowity ognisko w zaledwie 3 tygodnie

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

W 2020 roku, po miesiącach kulenia się w naszym domu wakacyjnym w Catskills w Nowym Jorku, mój mąż Nick i ja zorganizowaliśmy społecznie zdystansowane spotkanie wokół nierównego małego ogniska na naszym bocznym podwórku.

Udekoruj swoje podwórko dzięki tym pomysłom na architekturę krajobrazu

Ktoś usiadł na jednym z plastikowych krzeseł Adirondack, które otaczały ognisko i natychmiast stoczyły się na bok w dół zbocza wzgórza. To był co najmniej 21 raz, kiedy byliśmy świadkami czegoś takiego w ciągu pięciu lat.

7 najlepszych krzeseł Adirondack 2021

Odwróciłem się do Nicka i powiedziałem: „Musimy uporządkować to palenisko”.

W górach królują doły ogniowe

W Górach Catskill doły na ognisko są ogromnym udogodnieniem. Pogoda idealnie nadaje się na pożary na zewnątrz przez cały rok: letnie wieczory mają tendencję do ochładzania się do lat 60., jesień obfituje w spektakularne liście, a zimą i późną wiosną, po długim dniu spędzonym na nartach w pobliżu Belleyre Mountain, s'mores wokół ogniska są zawsze ucztą.

Jak zbudować ognisko

Kiedy kupiliśmy dom w 2015 roku, zakochaliśmy się w bocznym podwórku. Była to ta jedna strona domu, która była bardzo prywatna - nie miała sąsiadów i nie znajdowała się po bokach żadnej drogi. Zamiast tego wychodził na Cathedral Brook, z którego można było oglądać bulgotanie lub wściekłość o każdej porze roku, z wyjątkiem lata, kiedy drzewa i liście były całkowicie zielone.

Przez lata wykorzystaliśmy przestrzeń budując talię. Podparliśmy palenisko za 100 dolarów na cegłach tuż za pokładem i zaszaleliśmy na hamaku LL Bean. Żyliśmy z tym ustawieniem przez kilka lat, pomimo problemu z boiskiem na boisku. Nachylenie było tak łagodne, że gdy zimą padał śnieg, nasz 6-letni syn Parker mógł po nim zjeżdżać. Kiedy siedziałeś na krześle, czułeś się jak na przejażdżce kolejką górską w górę.

Nikt nie narzekał, nawet gdy nad plastikowymi krzesłami wiał silny wiatr. Ustawialiśmy krzesła, siadaliśmy na nich, a czasem przewracaliśmy się.

Potem nagle zostaliśmy pobłogosławieni czasem, aby odpowiednio uporządkować podwórko i ostatecznie go wyrównać.

„Myślisz, że możesz to zrobić?” Zapytałem Nicka, który jest przydatnym człowiekiem w rodzinie.

– Nie ma problemu – zapewnił mnie.

Plany i utrata pracy

Wyobraziłem sobie trzypoziomową przestrzeń: palenisko z białymi kamykami otoczone prawdziwymi krzesłami Adirondack prowadzącymi w dół do wanny z hydromasażem prowadzącej w dół do hamaka. To tak, jakby Hamptons przybyli w góry. Nie mając absolutnie żadnych umiejętności inżynieryjnych ani nawet podstawowych umiejętności geometrycznych, narysowałem wizję w mojej głowie na kartce papieru, podsunąłem kartkę Nickowi i miałem nadzieję, że on i jego wrodzone umiejętności matematyczne to urzeczywistnią.

Zmierzyliśmy poziomy za pomocą sznurka i kołków. Nick wykorzystał poziom i długi dwa na cztery, aby określić wysokość. Namierzyłem kogoś z koparką, który potrafił wykopać skaliste podwórko i wyrównać je. Kupiliśmy już bezdymny, beziskrowy piec Solo o wartości 500 USD, który byłby oszałamiającym centralnym elementem paleniska.

Recenzja pieca Solo Bonfire

Po wielu badaniach zdecydowałem się nie kupować krzeseł Adirondack za 250 USD na Amazon i zamiast tego wydałem na dwa, po 450 USD za sztukę. Chciałem czegoś, co przetrwa całe życie, a nie kilka lat. Planowałem kupić jeszcze dwa, kiedy przebolałem szok naklejek. W końcu wszedłem na stronę Costco, aby znaleźć wannę z hydromasażem, ale zostały one wyprzedane z tej, którą chciałem.

6 najlepszych wanien z hydromasażem w 2021 r.

I dobrze, bo jak wielu innych Amerykanów straciłem pracę. Jacuzzi musiałoby poczekać. Piec, krzesła i hamak były już zakupione, żeby mogły zostać. Postanowiliśmy umieścić nasz dom z powrotem na Airbnb, aby wynająć go na lato, abyśmy mogli nadrobić utracone dochody.

W dniu, w którym umieściłem dom na Airbnb, zarezerwowałem go na pierwsze dwa tygodnie. Dwa dni później zarezerwowałem sześciotygodniowy pobyt. Obie grupy to ludzie z Nowego Jorku uciekający ze swoich maleńkich mieszkań.

„Moje oczy naprawdę łzawią” – napisał do mnie jeden z zarezerwowanych gości, świeżo upieczona samotna mama z dwójką dzieci i psem. „To brzmi magicznie. Czuję ulgę i jednocześnie podekscytowanie”.

– Myślę, że powinniśmy zapomnieć o palenisku – powiedziałem Nickowi.

- Nie, możemy to zrobić - powiedział Nick. "Zaufaj mi."

Stworzylibyśmy tylko pierwszy poziom, odkładając dwa pozostałe. Mieliśmy dokładnie trzy tygodnie, zanim nasi goście się zameldują.

Długa, twarda budowa

Oto, co zwykle dzieje się w naszej części kraju: znajdujesz kogoś, kto wykonuje pracę, a on cię duchuje. Facet z koparką nigdy się nie zmaterializował, więc gdy zegar tykał, aż do przybycia naszych pierwszych gości, Nick wyszedł na zewnątrz i zaczął rąbać na bocznym podwórku. W górę pojawiły się małe skały i gigantyczne skały. Odłupywał, odpryskiwał, odpryskiwał przez wiele dni. Sąsiedzi przyszli popatrzeć. Ci, którzy tu dorastali, myśleli, że Nick jest szalony. Sąsiedzi, którzy tak jak my byli weekendowymi weekendami z miasta, patrzyli na niego ze zdumieniem. Pomyślałem sobie: „nigdy nie zrobimy tego na czas”.

Wszyscy wiedzą, że nikt nie pracuje ręcznie na skalistej ziemi w Catskills.

- Zaufaj mi - powiedział Nick, gdy potrząsnęłam głową, obserwując, jak odłupuje kamienie kilofem.

Po ponad tygodniu ciężkiej, spoconej pracy Nick miał idealny, odkopany kwadrat. W ciągu następnego tygodnia wyściełał kwadrat impregnowanymi ciśnieniowo czterema na czwórki, które wbił w ziemię i fachowo przewiercił razem. Skąd wiedział, jak to zrobić? Zapytałam. Internet, nadeszła odpowiedź.

Nick wypełnił plac kamieniami, a potem przysypał go ziemią.

Do przybycia gości mieliśmy zaledwie kilka dni.

Ostatnie szlify

Nick i ja pojechaliśmy do miejscowego kamieniołomu, aby znaleźć idealny kamień do wyrównania dołu i usadowiliśmy się na szarym, prawie białym żwirze, który idealnie pasował do żwiru na naszym podjeździe. Na bosych stopach było twardsze niż brązowe, okrągłe kamienie, ale zdecydowanie wolę chłodne szarości od ciepłych brązów. Żwir z groszku został dostarczony tego wieczoru. Nick zabrał się do pracy następnego dnia, wypełniając nim dół, przybijając go na miejscu manipulatorem pożyczonym od sąsiada.

Kiedy pojawiły się krzesła Adirondack (po dwutygodniowym opóźnieniu), umieściliśmy je wokół pieca Solo obok plastikowych krzeseł Adirondack, co na razie musiało wystarczyć. Cofnęliśmy się, by podziwiać naszą pracę i zdaliśmy sobie sprawę, że całość wyglądała raczej… surowo. Bardzo Hamptons. Ale bardzo minimalistyczne Hamptons.

Zatrzymaliśmy się na starej drewnianej ławce, którą zostawili nam poprzedni właściciele. Pochodziła z pobliskiego ośrodka narciarskiego kilkadziesiąt lat temu i rozpadała się, ale z kilkoma śrubami, dobrym szorowaniem i kilkoma poduszkami na zewnątrz, byłaby idealną „leżanką” w stylu shabby chic na nasze ognisko.

Mając zaledwie dzień przed przybyciem pierwszych gości lata, przetoczyliśmy olbrzymie pnie drzew z posiadłości sąsiada, aby wykorzystać je jako stoliki boczne, a ja położyłem poduszki na krzesła i kanapę. Niezbyt Hamptons. Bardzo Catskills.

Cofnęliśmy się i przyjęliśmy to wszystko.

„Zrobiłeś to ręcznie i to jest niesamowite” – powiedziałem Nickowi. „To jak salon na świeżym powietrzu z kominkiem. Jest mi trochę smutno, że nie mamy czasu, aby sami się tym cieszyć.

Recenzje pięciogwiazdkowe

Pierwsi goście zostali przez dwa tygodnie i w swojej pięciogwiazdkowej recenzji tryskali nad paleniskiem. Kiedy czytałem recenzję Nickowi, widziałem, jak puchnie mu głowa.

Kolejnym gościem była świeżo upieczona mama. Podczas naszej zamaskowanej wycieczki po domu pokazałem jej palenisko, a ona spojrzała na mnie i powiedziała: „Czy możesz mi powiedzieć, jak tego użyć?”

Zapewniłem ją, że dzięki piecykowi Solo rozpalenie ognia jest tak łatwe.

Tydzień później wysłała mi zdjęcie. „Zrobiłem pierwszy ogień – bez mężczyzny. To dla mnie bardzo dumna chwila. Dzięki, że to umożliwiłeś”.

Kiedy wymeldowała się wiele tygodni później, zostawiła nam pięciogwiazdkową recenzję i napisała, że ona i jej chłopcy przeżyli w naszym domu „najlepsze lato w naszym życiu”.

Zwróciłem się do Nicka i powiedziałem: „Wyobraź sobie, że lato 2020 roku jest najlepszym latem w czyimkolwiek życiu”.

A potem przeczytałem mu część o palenisku, w której napisała, że „szybko stała się moją ulubioną częścią domu”.

– Widzisz – powiedział. „Mówiłem ci, że możemy to zrobić”.

W 5 tygodni i przy niewielkim budżecie zamieniliśmy pusty dom w dom na wakacje

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!