11 twórców o tym, dlaczego kochają życie w pojedynkę

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kto powiedział, że samotność musi być odizolowana lub samotna? „Absolutnie kocham życie samotnie” – powiedziała design-jornal.com Grace Atwood, założycielka The Stripe. „Moje życie jest dość towarzyskie, ale miło jest mieć spokojne miejsce, do którego można wrócić do domu pod koniec dnia, aby poczytać, zorganizować imprezę taneczną lub po prostu posiedzieć w ciszy”.

Samotne mieszkanie w domu, z którego jesteś dumny, dodaje siły i pozwala ci rozwijać się w sposób, który byłby trudniejszy do życia z kimś innym.

Komentarze Atwood zawierają wiele uczuć, które powtarzają jej współmieszkańcy, którzy bardzo doceniają wolność, jaką daje posiadanie własnej przestrzeni. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się, dlaczego najlepsi blogerzy, fotografowie i inni twórcy nie mogą się nacieszyć swoimi konfiguracjami, które pozwalają im odpoczywać, dekorować i świętować, jak tylko zapragną ich serca.

Szansa na refleksję i rozwój

„Chociaż jestem technicznie ekstrawertykiem, ładuję akumulatory, spędzając czas w samotności. Powrót do pustego domu jest dla mnie jednym z najlepszych uczuć. Potrzebuję spokojnego otoczenia, aby móc się skoncentrować, a najlepiej jak potrafię, kiedy jestem zaszyty solo. Chociaż staram się działać według tradycyjnego harmonogramu dnia pracy, nie zawsze można przewidzieć, kiedy zaczną płynąć kreatywne soki. Czasami jest to późno w nocy i wspaniale jest nie martwić się, że ktoś inny nie zasypia. Odkryłem, że spędzanie czasu samemu pozwala mi się uziemić i zameldować również wewnętrznie”. -Jessica Sturdy, stylistka, konsultantka i blogerka w Bows & Sequins

„Osoba niezależna z natury, rozwijam się, gdy mieszkam samotnie. Lubię poświęcać czas na stworzenie wokół mnie przestrzeni, która służy jako moje własne małe sanktuarium; miejsce, w którym można uciec od reszty świata i znaleźć spokój, wygodę i ciszę. Żyjąc samotnie, poznałem siebie w głęboki, znaczący sposób dzięki lekcjom samodzielności, samotności i refleksji”. -Molly Ledwith, blogerka w The DC Darlings

„Wiele osób myśli, że samotność oznacza samotność, ale to nie jest prawda. Samotne mieszkanie w domu, z którego jesteś dumny, dodaje siły i pozwala ci rozwijać się w sposób, który byłby trudniejszy do życia z kimś innym. Miałem okazję rozwinąć odnoszący sukcesy biznes od podstaw, a część tego miała związek z wolnością życia na własną rękę, bez konieczności dostosowywania się do czyichś życiowych oczekiwań lub ograniczeń”. -Chelsey Brown, autorka i blogerka w City Chic Decor

Umiejętność „Życia na głos”

„Życie samotnie daje możliwość życia”la vida loca' lub, dokładniej, żyć na głos. Jako stylistka garderoby i głos brandingu osobistego, dobieram dom wokół różnych aspektów mojej osobowości stylowej (zapał, kobiecość, szyk) i, szczerze mówiąc, mojego stylu życia. Życie samotnie oznacza, że mogę jeździć z wieszakiem wszędzie, gdziekolwiek, wszystkie moje zasady są zawsze przestrzegane – w tym nie ma butów w domu – a wyrwane strony z czasopism można przykleić na ścianach bez nagany. Mogę chodzić po domu, testując nietypowe kombinacje kolorów w strojach, skakać w górę i w dół, sprawdzając granice komfortu i rozciągać się na przedmiotach, zanim je polecę, a także korzystać z różnych winiet, które ustawiłem w domu, aby eksperymentować z ubiorem sytuacyjnym. ” -Monica Barnett, główny kurator w Blueprint for Style

„Nie będę kłamać, wywieram na siebie dużą presję, aby wymyślić jakieś dziwaczne, Nora Ephron-y powody, aby wyjaśnić, co lubię w życiu samotnie. Niestety dla mnie nie jestem Norą Ephron. wiem, że samotne mieszkanie daje mi swobodę organizowania potańcówek w salonie, gdy tylko pojawia się nastrój, gotowania makaronu z nieprzyzwoitymi ilościami czosnku przez wiele nocy w tygodniu bez osądu i udekorowania mojej przestrzeni mosiądzem, marmurem, aksamitem, nastrojowym w kwiaty i w panterkę do syta. -Abigail Brennan, copywriter w CB2

Życie samotnie oznacza, że mogę jeździć z wieszakiem wszędzie, gdziekolwiek, wszystkie moje zasady są zawsze przestrzegane – w tym nie ma butów w domu – a wyrwane strony z czasopism można przykleić na ścianach bez nagany.

„To mój pierwszy rok życia sam i nie mogę uwierzyć, że czekałem tak długo, aby to zrobić. Nie ma nic, co kocham bardziej niż moje rośliny wszędzie – i mam na myśli wszędzie. Prowadzenie własnego sklepu z kulami disco oznaczało też dyskoteki w każdym zakątku mojego lokalu. Uwielbiam wystawiać moje szkło i płyty oraz rozpalać ogień o dowolnej porze. Ja też słucham muzyki w każdej minucie dnia, więc powtarzanie tej samej piosenki jest tylko dla mnie i dla mnie. Wreszcie, posiadanie całej lodówki dla siebie to coś, o czym nigdy nie sądziłem, że tak bardzo pokocham”. -Libby Rasmussen, dyrektor ds. mediów społecznościowych i bloger w Libby Living Colorfully

Pełne ozdobne panowanie

„Myślę, że najlepszą rzeczą jest dla mnie możliwość dekorowania dokładnie tak, jak chcę. Nie jestem pewien, ile osób mógłbym dostać na pokład z moimi różowymi ścianami i obfitością perkalu. Uwielbiam nie iść na kompromis w kwestii mojej wizji przestrzeni i tego, co sprawia, że jestem szczęśliwy wizualnie w moim domu”. -Jacqueline Clair, fotografka i blogerka na York Avenue

„Życie samotnie sprawia, że mój dom staje się moim laboratorium projektowania wnętrz. Ciągle – i często impulsywnie – poruszam się w nieparzystych godzinach nocnych, robię zakupy, wytwarzam i zmieniam rzeczy. Nie muszę uzyskiwać niczyjej aprobaty dla tych zmian ani okresowego chaosu, żyjąc samotnie. Mój dom to także mój salon wystawowy dla mojego sklepu internetowego, który również nieustannie wstrząsa.” -Adnan Anwar, projektant wnętrz w Adnan Anwar Design

Po raz pierwszy mieszkam sam – oto jak zmieniłem swój salon w osobiste sanktuarium

„Uwielbiam mieszkać samotnie, ponieważ to moja własna przestrzeń: mogę dekorować i projektować, jak chcę, nawet jeśli oznacza to ścianę butów w moim salonie. Ponieważ pracuję dla siebie, posiadanie przestrzeni bez rozpraszania, która jednocześnie jest inspirująca, jest dla mnie koniecznością. Uwielbiam mieć miejsce, w którym można się zrelaksować i odprężyć, kiedy wracam do domu po ciężkim dniu”. -Allie Provost, fotografka i blogerka w prêt-à-provost

„Oczywiście samotność ma pewne wady, zwłaszcza gdy przez cały rok poddawaliśmy się kwarantannie, ale robię to od tak dawna, że wydaje mi się, że jestem tym rozpieszczona. Zasadniczo mogę robić, co mi się podoba, kiedy tylko chcę. Jem, kiedy mam na to ochotę, i bez kompromisów mogę zająć całą sofę przytulnym kocem i oglądać, co mi się podoba. Ale przede wszystkim uwielbiam to, że mogę dekorować w dowolny sposób, ponieważ bardzo zależy mi na tym, jak chcę, aby wyglądał mój dom. Czy zamieniłbym to na przyzwoitego partnera? Prawdopodobnie, ale lepiej, żeby miał naprawdę dobry gust i cieszył się dobrym pchlim targiem. -Victoria Smith, blogerka w SF Girl By Bay

Życie w domu

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave