Jedyny pokój, którego Tavia Forbes i Monet Mistrzowie Forbesa + Mistrzowie nigdy nie zapomną

Spisie treści

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Projektanci wnętrz i inni eksperci z branży domowej pracują nad imponującą liczbą przestrzeni w ciągu swojej kariery. Ale nawet jeśli niektóre przeróbki i przeprojektowania zaczną łączyć się ze sobą po kilku latach, istnieją pokoje, które są po prostu niezapomniane.

Tak więc, aby dać projektantom szansę na ponowne przyjrzenie się swoim ulubionym projektom – i dostarczyć Ci mnóstwo inspiracji do Twojego własnego domu – dzielimy się jednym pokojem, który ci profesjonaliści zapamiętają na zawsze. Dla niektórych istnieje sentymentalny związek, dla innych istnieje przeszkoda, której nigdy nie myśleli, że pokonają. Ale bez względu na wszystko, te pokoje są warte zapamiętania.

Kiedy Tavia Forbes i Monet Masters po raz pierwszy spojrzeli na puste biuro swojej klientki Anne, było to w zasadzie białe pudełko. „Zdecydowała, że chce przekształcić jedno z pustych pokoi w swojej czteropiętrowej kamienicy w domowe biuro” – wyjaśnia Masters. „W tamtym czasie był to pusty plac z francuskimi drzwiami”.

Po omówieniu celów Anne dotyczących przestrzeni, para stojąca za firmą projektową Forbes + Masters z siedzibą w Atlancie postanowiła stworzyć funkcjonalną, ale stylową przestrzeń, która zapewniłaby ich klientowi energię i inspirację przez cały dzień.

Efektem końcowym jest pomieszczenie, które w równej części ma formę i funkcję, i na zawsze zajmie szczególne miejsce w sercach projektantów wnętrz. „Dała nam dużą swobodę twórczą, ale gotowy pokój nadal bardzo ją reprezentował” – wyjaśnia Masters.

Zawsze pociągały nas niestandardowe elementy, ale ten projekt jeszcze bardziej nas podekscytował wszystkimi możliwościami, jakie dają.

Wraz z wymyśleniem, jak zaprojektować dwoje drzwi balkonowych, które prowadzą na patio na zewnątrz, duet miał za zadanie rozwiązać mały problem konstrukcyjny: zakrycie nieestetycznego podsufitki biegnącej po jednej stronie pokoju.

„Podsufitka wisiała nad francuskimi drzwiami, więc zintegrowaliśmy niestandardowe wbudowane regały po obu stronach, aby ją ukryć” – wyjaśnia Forbes.

Aby stworzyć bardziej spójny wygląd, a jednocześnie zapewnić klientowi dużo miejsca do przechowywania w biurze, w projekt wbudowanych elementów z naturalnego drewna dębowego włączono wyjątkowo głębokie szuflady, a także przyciągające wzrok asymetryczne półki. „Cerowanie na dębie nadało pomieszczeniu tak wiele tekstury”, dodaje Forbes.

Aby wprowadzić do pokoju odrobinę koloru, który nie przytłoczy naturalnych odcieni wbudowanych, para zdecydowała się pomalować ściany w bogatym odcieniu ziemistego brązu, Black Fox by Sherwin-Williams. „Brąz zbiera światło i rozjaśnia pomieszczenie” – mówi Forbes. „Jest bardzo ciepły i otulający”.

Na suficie zastosowano inspirowaną słojami drewna okleinę ścienną firmy Thibaut, aby dodać głębi i wymiaru piątej ścianie biura, która według Masters była jednym z jej ulubionych elementów przestrzeni. „Tapeta ma tak teksturę i wygląda jak prawdziwe drewno” – wyjaśnia. „Po prostu wtapia się w regały”.

Aby zapewnić klientowi dużą przestrzeń do pracy, która nie zapełni pokoju, para usiadła na małym zabytkowym stole jadalnym ze szklanym blatem autorstwa Bernhardta zamiast tradycyjnego biurka. „Szkło odbija światło po pomieszczeniu, co pomaga otworzyć przestrzeń” – wyjaśnia Masters.

Oprócz stołu jadalnego zamienionego w biurko, Forbes i Masters wprowadzili do pokoju garść szklanych akcentów dekoracyjnych, w tym rzeźbioną kryształową lampę stołową pochodzącą z lokalnego sklepu z antykami oraz oprawę oświetleniową w stylu Art Deco z pryzmatami z matowego szkła Elk Lighting, aby wnieść do przestrzeni odrobinę glamour.

Głęboki turkusowy aksamit tapicerowany podnóżek, który został zaprojektowany na zamówienie dla domowego biura, dostarczył bogatych kolorów i faktur, a co za tym idzie, stał się jednym z ulubionych elementów przestrzeni Forbesa. „Wiele osób ma w swoim biurze dodatkowe miejsca siedzące dla gości, ale ta otomana jest przeznaczona do użytku osobistego”, wyjaśnia. „Chcieliśmy, żeby miała miejsce, w którym mogłaby kopnąć nogi”.

Para zastosowała dywanik o neutralnych tonacjach z subtelnym graficznym nadrukiem Nourison, aby zakotwiczyć przestrzeń i połączyć ze sobą naturalne odcienie i tekstury w pomieszczeniu. „Gdybym miał opisać pokój w trzech słowach, powiedziałbym, że jest minimalistyczny, monochromatyczny i elegancki” – mówi Masters. „Minimalne często można uznać za sterylne, ale w tym pomieszczeniu było dużo ciepła”.

Oczywiście, para twierdzi, że najbardziej ekscytującą częścią projektowania przestrzeni było zaprezentowanie klientowi ukończonego domowego biura. „Ujawnienie jest zawsze naszym najbardziej dumnym momentem” – mówi Masters. „W tym przypadku udało nam się przekroczyć jej oczekiwania, tworząc przestrzeń, która nadal była wierna naszemu stylowi”.

Co najważniejsze, duet twierdzi, że gotowe biuro domowe nadal służy jako źródło inspiracji w ich projektach projektowych. „Ten pokój przypomniał nam, że niestandardowe zabudowy i elementy mebli mogą naprawdę zmienić i podnieść przestrzeń” – dodaje Masters. „Zawsze pociągały nas niestandardowe elementy, ale ten projekt sprawił, że jeszcze bardziej podekscytowaliśmy się wszystkimi możliwościami, jakie dają”.

Przedszkole Lauren Conrad to jedyne pomieszczenie, którego zespół Pure Salt Interiors nigdy nie zapomni

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave