Elegancka metamorfoza frontowego ogrodu dla starej chaty w Chicago

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Kiedy zmarła starsza sąsiadka Carol Heffernan i dom został wystawiony na sprzedaż, projektantka krajobrazu z Chicago zebrała swoje oszczędności, zrefinansowała własny dom i kupiła go z zamiarem przekształcenia go w biuro. „Nie chciałem, żeby obok mnie zbudowano duże, trzypiętrowe mieszkanie” – mówi Heffernan. „Moim celem było przeprojektowanie go jako przestrzeni, która mogłaby być swego rodzaju miejscem pokazowym, w którym klienci mogliby przyjrzeć się „wyrobom” naszej firmy, jeśli chcesz – całkowicie wykończoną i użytkową przestrzeń, aby ludzie mogli wyobrazić sobie, jak mogą wyglądać ich podwórka. Ale także po to, aby zaprezentować różne rzeczy, takie jak nasze prace murarskie, unikalne nasadzenia, tego typu rzeczy. Wraz z naszymi możliwościami projektowymi”.

  • 01 z 23

    Przód Zewnętrzny Przed

    Dom o powierzchni 675 stóp kwadratowych, który Heffernan kupił w północno-zachodniej dzielnicy Albany Park w Chicago, został zbudowany w latach osiemdziesiątych XIX wieku i miał rozległą przeszkodę – głębokie podwórko od frontu – z maleńkim domkiem rozciągającym się do tylnej alejki. „Budynek był tak obrzydliwy, że zburzyliśmy go na półki” – wspomina Heffernan. Dziwne okna i konstrukcja wskazywały, że mogła to być kiedyś stodoła. Nabazgrane na jednej z tabliczek Heffernan i załoga znaleźli trzycyfrowy numer telefonu do firmy drzewnej.

    Przejdź do 2 z 23 poniżej.
  • 02 z 23

    Przód Zewnętrzny Po

    Heffernan i jej stolarze musieli odbudować dom z kamiennymi filarami i werandą, która była ukłonem w stronę stylu rzemieślniczego widocznego w całej okolicy, wraz z domami w stylu wiejskim, ceglanymi dwumieszkaniami i przed II wojną światową kompleksy mieszkalne. Dom jest teraz jej miejscem pracy. „Wychodzę tylnymi drzwiami, robię około 15 kroków i idę do mojego biura. Przez kilka lat moje biuro znajdowało się w mojej piwnicy, która była zimna i ciemna. i świetliki i mieć słoneczną przestrzeń."

    Przejdź do 3 z 23 poniżej.
  • 03 z 23

    Radzenie sobie z podwórkiem

    Heffernan kupił sąsiednią nieruchomość latem 2008 roku i jesienią 2008 roku rozpoczął budowę. Jedną z pierwszych rzeczy, z którymi trzeba było się uporać, był pień olbrzymiego drzewa surowego z pniem o średnicy 4 stóp i jeszcze szerszym systemem korzeniowym. Przy użyciu łopat, kilofów i Bobcata Heffernan i pięcioosobowa załoga wykopali go około półtora dnia. „Ten frajer prawie przewrócił Bobcata” – śmieje się Heffernan.

    Przejdź do 4 z 23 poniżej.
  • 04 z 23

    Biuro nabiera kształtów

    Na podwyższonym fundamencie stolarze pracowali nad strukturą w stylu rzemieślniczym, która stała się biurem Heffernana.

    Przejdź do 5 z 23 poniżej.
  • 05 z 23

    Przystanki budowlane

    Chicago słynie z silnych burz śnieżnych i budowy zatrzymanych w zimie. Kiedyś Heffernan obejmował konserwację krajobrazu w ramach usług oferowanych przez firmę. „Odrzucam mój posiadać chodnik, ale już nie odśnieżamy. Teraz jest tak obarczona wysokimi stawkami ubezpieczeniowymi z powodu odpowiedzialności. Lata temu o 2 nad ranem byłam z moim brygadzistą, odgarniając śnieg dla klienta. Musiało to być zrobione ręcznie, ponieważ nie da się zrobić trzypiętrowych schodów za pomocą odśnieżarki”.

    Przejdź do 6 z 23 poniżej.
  • 06 z 23

    Zalany dziedziniec

    Więc jest śnieg, a potem deszcz. Czasami dużo. Po usunięciu masywnego pnia na podwórzu biurowym nie pozostało nic poza chwastami i „ochotniczymi” roślinami. Nieustanne opady deszczu – czasami głębokie na 9 cali – następna wiosna oznaczała, że budowanie twardego krajobrazu było procesem rozpoczynającym się i zatrzymującym.

    Przejdź do 7 z 23 poniżej.
  • 07 z 23

    Patio i ścieżka

    Posiadłość przylegająca do domu Heffernana była o stopę niższa, więc dodano wierzchnią warstwę gleby, aby była równa. Wszystko uprzątnięto i wyskrobano do czysta, następnie zainstalowano patio i ścieżki, a w sercu podwórka zbudowano zewnętrzny kominek. Zainstalowała nowe ogrodzenie z kutego żelaza, które skoordynowało się z jej własnym na przedniej krawędzi posiadłości, zapewniając prywatność, bezpieczeństwo i ochronę jej psa.

    Przejdź do 8 z 23 poniżej.
  • 08 z 23

    Ogromna transformacja

    Graby posadzono wzdłuż chodnika Heffernan w pobliżu sąsiadów po drugiej stronie, „więc nie musiałam patrzeć na ich brzydki budynek” – wyjaśnia. Ściana trzypiętrowego apartamentowca wisi po drugiej stronie jej biura. Równolegle z chodnikiem i frontowym ogrodzeniem zasadziła wiecznie zielone żywopłoty z cisu, które wizualnie się przecinają, ale nie dotykają. Jej ceglana ścieżka wejściowa biegnie przez żywopłoty; „sztuczka projektowa, aby wyglądała i stała się ścianą”, mówi Heffernan. „Ludzie przechodzą obok chodnika i próbują zajrzeć do środka, ale nie mogą. Widzę, jak niektórzy stoją na palcach i próbują zobaczyć, co się dzieje, ale o to chodzi – stworzyć ścianę prywatności”.

    Przejdź do 9 z 23 poniżej.
  • 09 z 23

    Fontanna ścienna

    Fontanna ścienna zapewnia dodatkową prywatność, działa jako bariera dźwiękowa i wzbudza zainteresowanie architektoniczne nowego podwórka.

    Przejdź do 10 z 23 poniżej.
  • 10 z 23

    Widok na fontannę

    Krajobraz wokół fontanny jest zrównoważony, aby zapewnić spokojną, przypominającą Zen atmosferę, która jest mile widzianym wytchnieniem w projektowaniu miejskich ogrodów.

    Przejdź do 11 z 23 poniżej.
  • 11 z 23

    Ścieżka geometryczna

    W meksykańskiej skale rzecznej osadzone są kostki brukowe o różnych rozmiarach i rozmieszczeniu, które tworzą intrygującą ścieżkę. Rośliny rosnące na ścieżce to między innymi hosty i trawa ozdobna chartreuse, Hakonechloa macra 'Aureola' lub Golden Japanese Forest Grass,

    Przejdź do 12 z 23 poniżej.
  • 12 z 23

    Widok z przedniej ścieżki

    Patrząc od frontowej alejki, graby szybko rozrosły się, pokrywając ceglaną ścianę sąsiedniego mieszkania, sprawiając, że przestrzeń przypomina miejską ucieczkę.

    Przejdź do 13 z 23 poniżej.
  • 13 z 23

    Widok z biura

    Heffernan ma teraz ładne widoki z większości punktów obserwacyjnych, w tym z frontowego ganku jej biura, z którego roztacza się widok na trawnik, dojrzewające drzewa i krzewy oraz zachęcające patio.

    Przejdź do 14 z 23 poniżej.
  • 14 z 23

    Ogród inspiracji

    Klienci, którzy przychodzą do biura Heffernan, mogą zobaczyć, co potrafi zrobić z hardscape i softscape. Często otrzymuje prośby o rośliny widziane w Lurie Garden w centrum Chicago w Millennium Park. Pomiędzy nimi:

    • Calamagrostis x acutiflora „Karl Foerster” (trzcina pierzasta „Karl Foerster”)
    • Sesleria jesienny (trawa jesienna)
    • Thuja occidentalis lub tui
    Przejdź do 15 z 23 poniżej.
  • 15 z 23

    Ogród napowietrzny

    Widok z góry na popularną złotą japońską trawę leśną, która biegnie wzdłuż ścieżki.

    Przejdź do 16 z 23 poniżej.
  • 16 z 23

    Łóżko do sadzenia

    Jedno z grządek jest wypełnione meksykańską skałą rzeczną i obsadzone okazami widocznymi w całym krajobrazie, w tym hostami, kaliną z dużymi białymi kwiatami i japońską trawą leśną.

    Przejdź do 17 z 23 poniżej.
  • 17 z 23

    Widok domu

    Patrząc w stronę domu Hefferman ze środka podwórka przed jej biurem, widać brukarzy, których zabiera do pracy.

    Przejdź do 18 z 23 poniżej.
  • 18 z 23

    Szczegóły patio

    Pies Heffernana cieszy się nowym patio wyłożonym kostką brukową i okrągłym detalem wyłożonym cegłami.

    Przejdź do 19 z 23 poniżej.
  • 19 z 23

    Zbliżenie na parkway

    Na podwyższonym podłożu z betonowych bloków, które tworzą „piekielny pas”, rosną różnorodne trawy ozdobne oraz kwitnące byliny i rośliny jednoroczne.

    Przejdź do 20 z 23 poniżej.
  • 20 z 23

    Dom Heffernana

    Heffernan nie ogranicza swoich talentów do kształtowania krajobrazu wyłącznie w obrębie murów własnej posiadłości. Zbudowała podwyższone łóżko w parku przed swoim domem – tym pasie ziemi między krawężnikiem a chodnikiem, czasami określanym jako pas piekielny. Mierząc około 10 x 30 stóp, eksperymentowała z kwiatami, hostami i innymi roślinami, które wyrosły na dojrzały ogród. „Oczywiście są ludzie, którzy przechodzą przez to i zostawiają swoje puszki po piwie, ale ja byłem tam w ogrodzie i ktoś przechodzi obok i mówi: „Hej, to naprawdę piękne”. To wzrusza moje serce, że wpływa na ludzi z sąsiedztwa”.

    Przejdź do 21 z 23 poniżej.
  • 21 z 23

    Podwórko Heffernana

    Heffernan przeniósł się do okolicy około 1990 roku i stopniowo aktualizował ceglany dom i krajobraz z lat 20. XX wieku. Na początku „Miałem zniszczony betonowy taras, zepsuty chodnik i kilka brzydkich hostów. To było to. W przeciwieństwie do moich klientów, moje własne podwórko nie zostało zaprojektowane w całości”. Projektant dodał patio, pergolę, oczko wodne, a także przebudował staw na piękniejszą przestrzeń.

    Przejdź do 22 z 23 poniżej.
  • 22 z 23

    Podwórko Heffernana w Bloom

    Architektura krajobrazu w domu Heffernana to „tylko zbiór rzeczy, które znalazłam przez lata”, mówi. Dla klientów: „Staram się wybierać rośliny, które dają im największy efekt pod względem koloru i tekstury. Daję im duży wybór rzeczy i robię wiele mieszanych granic. Mogą to być rośliny liściaste, zimozielone, kwitnące byliny i trawy. Szukam koloru w liściach, ponieważ wiele bylin kwitnie tylko kilka tygodni w roku”.

    Przejdź do 23 z 23 poniżej.
  • 23 z 23

    Jesienna piękność

    Wyblakłe hortensje pozostawia się na krzaku na podwórku Heffernan, aby jesienią nabrać kolorów okolicznych drzew. Zimozielona to japońska sosna biała; Pinus parviflora „Glauca”.

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave