Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!
W ciągu kilku krótkich lat Ariel Okin przeszedł od pracy w edukacji i pomagania przyjaciołom w projektach mieszkaniowych, stając się znaną marką w branży projektowej. Między współpracą z tak znanymi klientami, jak Lena Dunham i Sara Foster, a niedawnym uruchomieniem kolekcji kapsułowej z One Kings Lane, Okin nie brakuje sukcesów. W ramach naszej serii, Moja podróż projektowarozmawialiśmy z Okin o jej nieliniowej ścieżce, pamiętnych momentach kariery i specjalnych projektach w pracach.
O jej wejściu w dziedzinę projektowania
Okin studiowała dziennikarstwo na George Washington University, po czym przeniosła się do Nowego Jorku i zapisała na Columbia, gdzie uzyskała tytuł magistra komunikacji strategicznej ze szczególnym uwzględnieniem spraw publicznych. „Moja ścieżka kariery w dziedzinie projektowania wnętrz nie była liniowa” - wspomina Okin.
Po ukończeniu studiów, kiedy Okin pracowała w edukacji w sprawach publicznych, znajomi odwiedzający jej mieszkanie pytali ją o szczegółowe informacje lub wskazówki, jak połączyć przestrzenie z innymi znaczącymi. „Projektowanie wnętrz zaczęło się dla mnie bardzo organicznie jako poboczne hobby i szybko przekształciło się w pełną pasję” - mówi Okin.
Pomoc projektowa Okin dla przyjaciół, a także prace, które wzięła za darmo, utorowały drogę do szerokiego rozwoju kariery. „Dość wcześnie zdałam sobie sprawę, że poświęcam więcej czasu na pracę nad moodboardami w mieszkaniach znajomych niż cokolwiek innego i wtedy dotarło do mnie, że może ta pasja może stać się moją karierą” – wspomina. Ale najpierw musiała zbudować stronę internetową.
Okin zatrudniła Jane Beiles do profesjonalnego sfotografowania jej mieszkania, a następnie przesłała zdjęcia na stronę, którą stworzyła za pośrednictwem Squarespace. Potem przyszedł czas na znalezienie klientów. „Wysłałem wiadomość e-mail do wszystkich znajomych z linkiem do strony internetowej, informując ich, że robię to na boku i jeśli ktoś potrzebuje pomocy lub ma przyjaciela, który się przeprowadza, aby wysłać go w moją stronę” – mówi Okin.
Szybko została zauważona, awansując w szeregach nieistniejącego już Homepolish. W ciągu zaledwie dwóch lat Okin z jednego z podstawowych projektantów firmy stał się jednym z niewielu najlepszych projektantów w całym kraju. W międzyczasie nadal pracowała w pełnym wymiarze godzin w swojej codziennej pracy.
Zmiana kariery była najlepszą decyzją, jaką kiedykolwiek podjęłam i każdego dnia czuję się tak wdzięczna i szczęśliwa, że mogę robić to, co robię.
„Po dwóch i pół roku spotykania się z klientami projektowymi w nocy i w weekendy – i pracy na dwóch pełnoetatowych pracach, plus pisanie na boku – w końcu rozwinąłem swój biznes projektowy do miejsca, w którym czułem się komfortowo, porzucając swoją codzienną pracę i chodząc na całość. w”, wyjaśnia. „Opuściłam Homepolish kilka miesięcy później, aby w pełni wyjść na własną rękę, co było zdecydowanie przerażające, ale też wyzwalające. Zmiana kariery była najlepszą decyzją, jaką kiedykolwiek podjęłam i każdego dnia czuję się tak wdzięczna i szczęśliwa, że mogę robić to, co robię. Mam teraz sześcioosobowy zespół i naprawdę czuję, że muszę się szczypać za każdym razem, gdy mamy nasze wspólne spotkania”.
O jej stylu projektowania - i o tym, jak porównuje się do stylu jej klientów
Okin jest darem niebios swojej babci millenialsów – jej przestrzenie są często usiane tapetami z trawy, akcentami chinoiserie i innymi klasycznymi elementami. „W mojej firmie jesteśmy znani z tworzenia wnętrz, które są „tradycyjne z niespodzianką”, łącząc cechy tradycyjnych przestrzeni ze współczesnym zakrętem, dzięki czemu przyciągamy klientów, którzy szukają tej estetyki” – wyjaśnia Okin. „Ale czasami trafiamy do klienta, który chce bardziej nowoczesnego wyglądu lub bardzo powściągliwej neutralnej palety bez żadnego koloru, co zawsze jest zabawnym wyzwaniem, ponieważ zachęca mnie do wyjścia poza moją strefę komfortu”.
Projektant wnętrz jednopokojowych Ariel Okin nigdy nie zapomni„Mój osobisty styl, zarówno we wnętrzach, jak i w modzie, jest bardzo zredagowany, ale wygodny” – mówi Okin. „Zawsze inspirują mnie angielskie wnętrza oraz łatwość i autentyczność, którą w nich można znaleźć, warstwy, które pojawiają się z czasem, a także prostota dobrze wykonanych mebli, czy to antyków, czy przekazywanych z pokolenia na pokolenie przedmiotów. Myślę, że połączenie starego i nowego, sprzedaży detalicznej i na zamówienie sprawia, że przestrzeń jest osobista i interesująca”.
O pisaniu i Fenimore Lane
Oprócz swojej pracy projektowej, Okin pisała dla takich mediów, jak Vogue, Architectural Digest i Domino. W zeszłym roku, w szczytowym momencie pandemii, wprowadziła własną stronę redakcyjną i e-commerce Fenimore Lane. Od tego czasu strona zawiera wywiady z projektantami i przedsiębiorcami, w tym między innymi z Kathy Kuo, Markiem Sikesem i Julią Turshen.
„Czuję ogromną przyjemność z pisania, zwłaszcza o projektowaniu, podróżach i jedzeniu” – mówi Okin. „Lubię pisać i projektować w równym stopniu – z różnych powodów – ale ostatecznie obie pozwalają mi wyrazić różne strony mojej kreatywności, co wydaje się być prezentem”.
Okin mówi, że zeszłego lata uruchomiła Fenimore Lane „z konieczności”. „Chciałam dalej pisać artykuły, które zwykle piszę jako freelancer, ale na prezentacjach było trochę zamrożenia”, wyjaśnia. „Byłem naprawdę podekscytowany koncepcją możliwości napisania czegoś bez konieczności wcześniejszego zatwierdzenia tego przez redaktora – był to pomysł, z którym bawiłem się przez kilka lat”.
Zainspirowany podcastem Palomy Contreras, The Style Files, Okin zanurkował i poszedł na całość. „Ciepię tyle radości z naszej serii Talk Shop, w której przeprowadzamy wywiady z twórcami na temat tego, jak zaczynali, jak prowadzą swoją działalność i nie tylko, i od czasu premiery zeszłego lata opublikowaliśmy do tej pory ponad 150 artykułów. Jestem naprawdę dumny z treści, które produkujemy, i naprawdę lubię ten proces”.
O bieżących projektach i patrząc w przyszłość
W zeszłym roku Okin wypuścił linię mebli z Society Social, która stała się do tej pory najlepiej sprzedającą się kolekcją marki, a także zaprezentowała linię tapet z Chasing Paper, a wkrótce pojawi się druga iteracja. „Tworzenie elementów z wyobraźni, które ożywają – a następnie oglądanie tych elementów żyjących w domach ludzi – jest największym marzeniem” – mówi Okin.
Oprócz pracy nad nową kolekcją Chasing Paper, Okin robi postępy nad linią oświetlenia, która zostanie wydana w 2022 roku, oraz nad kolekcją oklein ściennych w połączeniu z The Mural Source. „Pracuję też nad zdjęciami do mojej książki, o której nie mogę się doczekać” – mówi.
Aha, a do tego jej codzienna praca z klientami: „Obecnie mamy 16 aktywnych projektów mieszkaniowych w całym kraju, od Greenwich w stanie Connecticut po Kenilworth w stanie Illinois”, zauważa Okin. „To był pracowity czas – nie mógłbym być bardziej wdzięczny ani podekscytowany”.
Tworzenie elementów z wyobraźni, które ożywają – a następnie oglądanie tych elementów żyjących w domach ludzi – jest ostatecznym marzeniem.
Zespół i zakres prac Okin znacznie się rozrósł w ciągu ostatniego roku, a ona niecierpliwie czeka na to, co nas czeka. „Zatrudniliśmy dwóch nowych członków zespołu, a także przyjęliśmy dwa razy więcej nowych projektów niż rok wcześniej”, mówi. „Przy tak wielu ludziach przeprowadzających się na przedmieścia i przenoszących się, był to zdecydowanie interesujący i niezwykle pracowity czas w świecie designu. Jestem bardzo podekscytowany tym, co przyniesie przyszłość”.
W tym pracowitym sezonie życia
Ostatnie kilka lat życia Okina było pełne kamieni milowych. Oprócz udziału w ekscytującej współpracy z marką, uruchomienia Fenimore Lane i obserwowania rozwoju jej firmy, Okin i jej mąż kupili dom i powitali w swojej rodzinie córeczkę.
„Prawdę mówiąc, mój 18-miesięczny synek trzyma mnie najbardziej na palcach, nawet bardziej niż w pracy” – mówi Okin. „Myślę, że równowaga jest mitem – w niektóre dni będziesz dawać z siebie wszystko w jednej dziedzinie życia, w inne w inne, ale bardzo rzadko zdarzają się dni, w których robisz to wszystko w 100% w każdej kategorii. To, nad czym próbuję pracować, to zaakceptowanie tego, a nie bicie się z tego powodu”.
Moja podróż projektowa: Nicole Gibbons o swojej karierze, Clare i domowych trendach, które wkrótce zobaczymy
