Jak diagnoza raka autorstwa Kim Gordon zmieniła jej podejście do wnętrz

Spisie treści

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Projektantka wnętrz Kim Gordon była na szczycie swojej gry w świecie nieruchomości Los Angeles, obsługując klientów takich jak Laura Dern i Sam Smith – zanim rak dał jej i jej karierze zupełnie nową ścieżkę.

Podczas rekonwalescencji w domu, chora po chemioterapii, Gordon zaczęła widzieć swój dom w nowym świetle. Zrozumiała, że musi to być miejsce, w którym mogłaby się wyleczyć, co ostatecznie doprowadziło ją do wykorzystania swoich umiejętności projektowych do przeprowadzenia serii renowacji i ulepszeń w imię odnowy biologicznej. „Zdałem sobie sprawę, że jest tak wiele rzeczy, które mogę zrobić, które pomogłyby wesprzeć moje zdrowie”, mówi design-jornal.com.

Teraz, jako osoba, która przeżyła raka, misją projektanta jest tworzenie domów, które stawiają dobrostan na czele procesu projektowania. Estetyka i funkcjonalność nie są już jedynymi czynnikami, które Gordon bierze pod uwagę przy konceptualizacji przestrzeni. Zamiast tego podchodzi do każdego projektu, poznając emocjonalne, psychologiczne i fizyczne potrzeby swoich klientów, aby zbudować dla nich zdrowy dom.

Jej osobiste doświadczenie z wpływem domu na zdrowie nie jest odosobnionym przypadkiem. W rzeczywistości liczne badania łączą złe warunki mieszkaniowe, takie jak zatrucie ołowiem, zła wentylacja, brudne dywany, plaga szkodników, ekstremalne temperatury, zatłoczenie mieszkań i inne z różnymi stanami zdrowia fizycznego i psychicznego, wskazując, że warunki mieszkaniowe naprawdę mogą mieć wpływ na zdrowie człowieka .

Dowiedz się więcej o osobistej podróży Gordona od tradycyjnego projektowania do nieruchomości wellness i dowiedz się, jakie kroki możesz podjąć, aby zapewnić, że Twój dom jest tak zdrowy, jak to tylko możliwe.

Gordon rozpoczęła swoją karierę jako artystka tworząc instalacje i układając podłogi cementowe dla wysokiej klasy klientów i wybitnych projektantów. „Naprawdę zdobyłam zrozumienie z tej perspektywy – nie tylko w zakresie upiększania i dekorowania, ale także w obserwowaniu z pierwszej ręki, jak żyjemy w domach” – mówi. „Zacząłem od podstaw, dosłownie”.

Dzięki prostym czynnościom oglądania i uczenia się, Gordon wyrobiła sobie markę na scenie projektowej w Los Angeles, zdobywając zwolenników dzięki swojej wyjątkowej pracy inspirowanej czasem spędzonym w Puerto Rico. „Ściany miały tę wspaniałą fakturę i wiek, a ja wymyśliłam, jak to powtórzyć – aby rzeczy wyglądały na stare, antyczne” – wyjaśnia.

Ponieważ coraz więcej osób zaczyna używać podobnych technik, przerzuciła się na barwienie i zacieranie posadzek cementowych, aby odróżnić swoją pracę od reszty. „Nikt nie robił czegoś takiego na podłogach, a widziałam więcej projektantów, którzy chcieli użyć cementu. Pomyślałam, że mogę to ogrzać teksturą i kolorem, i to właśnie zrobiłam” – podkreśla.

Chociaż jej kariera kwitła, w Gordona poruszało się coś, co na zawsze zmieniło jej ścieżkę. „Rak był szokiem” – mówi. Zdiagnozowano potrójnie ujemnego raka piersi w stadium trzecim, projektantka przeszła rok chemioterapii, radioterapii i inwazyjnej operacji, w dużej mierze ograniczając ją do domu, aby odpocząć.

„Nie wiem, czy spowodowałem, że komórki rakowe w moim ciele wariowały i rosły tak, jak to robiły, z powodu chemikaliów, które mogłem wdychać przez te wszystkie lata pracy z farbami i bejcami, uszczelniaczami i woskami, ale z pewnością dał mi do myślenia” – przyznaje Gordon. Po uświadomieniu sobie, że potrzebuje domu, aby pomóc jej uzdrowić, projektantka zaczęła wprowadzać zmiany w swoim domu, początkowo kierując się wyłącznie instynktem.

Dodała więcej roślin, wyczyściła kanały i zainstalowała system filtracji wody w całym domu. „Postrzegałam swój dom jako sanktuarium” – mówi. – Jedyne miejsce, w którym mogłem się ukryć i wyleczyć.

Po dalszych badaniach zdała sobie sprawę, że istnieje o wiele więcej sposobów na stworzenie zdrowszego środowiska w domu i ostatecznie przeniosła się ze swojej siedziby w Wenecji – gdzie mieszkała przez prawie 30 lat – do posiadłości w górach Kanionu Mandeville w Brentwood, otoczonej Natura. W swoim nowym domu stworzyła prawdziwe biuro zamiast pracować w sypialni, zainstalowała światła, których kolorem i intensywnością może sterować za pomocą telefonu, ponownie tapicerowała sofę materiałami organicznymi i ograniczyła kolekcję ubrań i książek.

Teraz w remisji Gordon wdraża te zasady w każdym projekcie, nad którym pracuje. „Oczywiście, że się zmieniłam. Teraz wybieram zdrowsze materiały; mówię moim klientom więcej o tym, czego naprawdę potrzebują w swoich domach” – zauważa. Zdając sobie sprawę, że większość ludzi rzadko poświęca czas na zastanowienie się, czego naprawdę potrzebują od swoich domów, ma misję, aby umożliwić ludziom korzystanie z ich własności.

„Są miejsca na ożywienie, stymulację i kreatywność – na odpoczynek i rozpieszczanie” – mówi Gordon. „To naprawdę zmienia twoją perspektywę w projektowaniu, gdy zdajesz sobie sprawę, że możesz stworzyć swój dom, aby przypominał ci, jak chcesz żyć”. Porównuje to do tego, jak czujesz się na wakacjach. „Dajesz sobie przyzwolenie na cieszenie się czasem spędzonym w tym miejscu; oddychasz głębiej, idziesz trochę wolniej… Nasze domy powinny być trochę takie” – twierdzi.

Jeśli jesteś gotowy na wprowadzenie zdrowych aktualizacji we własnym domu, Gordon sugeruje najpierw podjęcie decyzji o tym, jak chcesz żyć. Zadaj sobie pytanie: „Co możesz dodać, aby przypomnieć sobie, że jesteś w domu, że zostawiasz za sobą stres dnia?” Dla Gordona obejmuje to fontannę w jej głównym wejściu, która sygnalizuje, że czas się uspokoić. Ma też miejsce na klucze do mieszkania i telefon do naładowania, świecę gotową do zapalenia i kapcie przy drzwiach wejściowych, które pomogą jej w pełni przejść od pracy dnia do sposobu myślenia o odpoczynku w domu.

Oprócz tworzenia tych małych chwil w Twojej przestrzeni, Gordon zauważa kilka zdrowych zasad, które powinien mieć każdy dom. Należą do nich brak szkodliwych oparów, czyste kanały powietrzne, czysta woda i świeże powietrze. Doradza używanie zdrowych środków czyszczących, kupowanie tylko farb o niskiej zawartości LZO (lotnych związków organicznych) oraz czyszczenie urządzeń mobilnych i komputerów. Możesz także sprawdzić obecność radonu i pleśni oraz poszukać mebli wykonanych bez formaldehydu, zaskakująco powszechnej substancji chemicznej występującej w niektórych artykułach domowych z tworzyw sztucznych, sklejki i płyt wiórowych.

Teraz Gordon jest zajęta tworzeniem zdrowych domów dla swoich klientów, projektowaniem linii mebli wolnych od chemii i proponowaniem nowego hotelu koncepcyjnego. Chociaż przyznaje, że nie spędza dużo czasu na myśleniu o sukcesie, definiuje go jako dobrą matkę dla swoich dwóch synów, jednocześnie budując milionowy biznes.

Ten wspaniały dom w północnej Kalifornii to mistrzowska klasa projektowania inspirowanego naturą

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave