Zajrzyj do domu Eda O'Donnell's Cottage Reno ze składanymi schodami w stylu origami

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Projektant wykopaliska to seria przedstawiająca przestrzenie mieszkalne naszych ulubionych projektantów wnętrz i wpływowych osób zajmujących się wystrojem wnętrz, w której dają nam pełne informacje o tym, jak żyją. To wszystko, co kochamy w przeglądaniu wirtualnych ofert nieruchomości, z dodatkową korzyścią polegającą na usłyszeniu, co sprawia, że te wymarzone domy są tak wyjątkowe.

Właściciel

Ed O’Donnell, współzałożyciel wielokrotnie nagradzanego londyńskiego studia projektowania wnętrz Angel O’Donnell.

Lokalizacja

Brixton, Londyn, Wielka Brytania

„Mieszkam w Brixton z moim partnerem. Ulica, na której się znajdujemy, znajduje się w obszarze chronionym, bardzo odosobniona, bardzo cicha – idealne antidotum na zwykły, zatłoczony chaos Brixton High Street.

Lokalne atrakcje to „Pop Brixton, Brixton Village, Brixton Market – to raj dla łakomczuchów żarłoków po całym świecie. Cokolwiek masz ochotę, znajdziesz to tutaj. Jest też kilka naprawdę olśniewających barów koktajlowych, które produkują trippy drinki, które są jednocześnie eksperymentami naukowymi. Potem oczywiście jest Brixton Academy, która ma najlepszą akustykę. Tak, to fajne miejsce.

Rozmiar

Dom o powierzchni 758 stóp kwadratowych jest małym wiktoriańskim domkiem robotniczym, który „potrzebował oszczędności”. Ze względu na małą przestrzeń Ed i jego zespół musieli znaleźć kreatywne sposoby na zaoszczędzenie miejsca. Narodził się projekt składanych metalowych schodów w stylu origami.

Oszałamiające schody

„Jedną z najbardziej uderzających cech w domu są nasze składane metalowe schody w stylu origami” – powiedział Ed. „Jest rzeźbiarski, przemysłowy i zajmuje mało miejsca. Ponieważ jest wykonany ze stali, ma znacznie większą wytrzymałość na rozciąganie niż drewno, co oznacza, że może być tak kompaktowy, jak to tylko możliwe. zajęłoby zbyt dużo miejsca i ciasno by było w otwartej, przewiewnej kuchni i sypialniach powyżej.

Oryginalna klatka schodowa była niezręcznie umieszczona przed drzwiami wejściowymi i w pobliżu okna wychodzącego na ulicę. Zainspirowany loftem, który Ed widział we wschodnim Londynie, jego zamiennik jest wykonany z miękkiej stali, która została wymyta kwasem, a następnie naoliwiona. Aby zainstalować klatkę schodową, w ścianie partyjnej zakopano dużą płytę, a następnie trzy oddzielne sekcje zostały połączone, przyspawane i przykręcone.

Styl

„Nie ma nic gorszego niż znalezienie mieszkania lub domu we właściwej cenie, we właściwej lokalizacji, z odpowiednim metrażem, ale z zupełnie nowym wyposażeniem i wyposażeniem, które sprawia, że oczy krwawią. Co możesz zrobić? Wyrwanie tego wszystkiego jest nieetyczne” – powiedział Ed.

„Na szczęście nie mieliśmy tego problemu z naszym domem. Nic nie dało się uratować”.

Wszystko w środku musiało zniknąć, a Ed i jego partner byli w stanie zapewnić domowi „ciepłe, dotykowe, stonowane klejnotami nowe życie – i to jest dobre”.

Przebudowa z zachowaniem XIX-wiecznego uroku

Wibrujący dziedziniec

Dom dysponuje dziedzińcem w stylu marokańskim. „To w zasadzie podwórko w wiktoriańskim sensie, ale ożywiliśmy je żywymi kobaltowymi błękitami, bogatymi żółtymi żółtkami, dziarskimi różami, geometrycznymi wzorami płytek i architektonicznymi liśćmi”.

„To naprawdę gorący punkt w środku lata”.

Jasna i jasna łazienka

W łazience jest jasne, naturalne światło i szczyci się „dużym, mocnym prysznicem”.

„Zawsze czuję się ożywiony”, mówi Ed, a co najważniejsze: łatwo utrzymać go w czystości.

Kuchnia maksymalnie wykorzystuje dostępną przestrzeń

Kuchnia wydaje się zwodniczo duża i przestronna. „Znajomi zawsze mówią nam, jak przestronny jest, co sprowadza się do tego, jak zmieniliśmy konfigurację przestrzeni, aby zmaksymalizować każdy centymetr kwadratowy, który mieliśmy”.

Na jednej ze ścian znajduje się „pięciometrowy marmurowy blat z gładkimi, czystymi meblami pod spodem i otwartymi półkami u góry”, oferujący obszerny blat i miejsce do przechowywania. „Po przeciwnej stronie mamy stół jadalny i szafki od podłogi do sufitu, w których mieści się nasza szafka na narzędzia, lodówko-zamrażarka, podwójny piekarnik i najważniejsza chłodziarka do wina.

Ten pokój ma również drzwi prowadzące na dziedziniec i trzy skrzydła okienne wychodzące na ulicę. To tam pijemy wino, obiady i cieszymy się hałaśliwymi nocami z przyjaciółmi.

Wyjątkowa, ciepła podłoga

„Na dole jest półotwarty plan, dlatego ważne było, aby nie rzeźbić przestrzeni różnymi wykończeniami. Zdecydowaliśmy się na stary parkiet dębowy, który biegnie od jednego końca domu do drugiego. Jest zachwycający.

„Mamy również ogrzewanie podłogowe w całym budynku, a uczucie ciepłego dębu pod stopami jest nieodparcie przyjemne. To także rodzaj podłogi, która przetrwa kolejne sto lat i ta myśl mnie uszczęśliwia”.

„Na górze panuje zupełnie inny klimat: duże, ciemnobrązowe skórzane kafelki wykonane z przetworzonych pasków, kurtek i toreb. W niektórych światłach ma opalizujący charakter, który jest raczej hipnotyzujący. Przyjemnie jest też chodzić, szczególnie zimą, kiedy ogrzewanie podłogowe jest najbardziej pożądane”.

Wiele okien skrzydłowych wpuszcza światło

„Przyciągnęło nas to, ponieważ jest to koniec tarasu i dlatego korzysta z dodatkowych okien po jednej stronie domu, które wpuszczają wspaniałe snopy światła. Dlatego zawsze było jasne i szczęśliwe, nawet gdy było zrujnowane”.

„Badanie ma wspaniałe światło. To mieszanka bezpośredniego światła słonecznego wpadającego przez duże skrzydło okienne i bardziej przytłumionej poświaty ze światła dachowego na platformie sypialnej powyżej. Sufity są sklepione, co sprawia, że jest to rodzaj przestrzeni, w której możesz wpuścić swoje myśli. Widok z okna jest na naszą ulicę, co pozwala na przyjrzenie się sąsiadom i dostawcom - mile widziane rozproszenie, gdy cierpisz na blokadę projektanta.”

Platformy sypialne i studia

W domu znajduje się platforma do spania, usytuowana poza gabinetem. „To mini triumf!” powiedział Ed. „To taka przytulna przestrzeń, z której możesz wyskoczyć z dachu i zobaczyć całą drogę do The Shard. Albo spójrz w dół na gabinet i nos na naszą ulicę. To jest piękne."

Starannie przemyślana grafika

„Wyremontowaliśmy ten dom od góry do dołu i dokładnie rozważyliśmy każdy aspekt. Jedyne, co mogę przewidzieć, to zmiana grafiki”.

Profesjonalne porady dotyczące wyboru grafiki do domu

„I przez to mam na myśli dodanie więcej. To, co mamy, działa pięknie w przestrzeni, ale jestem frajerem ceramicznych rzeźb ściennych, czarno-białej fotografii i efektownych akryli”.

Zajrzyj do środka Pustynny dom projektantki Sary Combs, domek na drzewie Joshua

Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!

Będziesz pomóc w rozwoju serwisu, dzieląc stronę ze swoimi znajomymi

wave wave wave wave wave